
-Ooohh - przeciągnęła się kobieta, siedząco na bocznym siedzeniu w ślicznej bluzeczce i kusej spódniczce - Szczecin? To ja tyle spałam?!
-Owszem, chyba byłaś baaardzo zmęczona
-Tak, potrzebowałam snu jak nigdy – stwierdziła - Ale do rzeczy, jesteśmy w Szczecinie i tym razem pomysł na spędzenie dnia będzie mój, ok?
-Hmm… no dobra, w sumie ja nie mam żadnego, wstyd się przyznać, ale gdy jechaliśmy, a ty spałaś, myślałem tylko o poprzednim dniu.. Jaka ty jesteś seksowna i wspaniała! Kobieto, wprowadzasz mnie w obłęd!! Szaleje za tobą!
-Hubciu… wiem - uśmiechnęła się najpiękniej jak potrafiła Olga- a teraz kieruj się na zachód miasta
-Zachód? Ale zostajemy w Szczecinie prawda?
-Tak, ale zobaczysz gdzie dokładnie – zrobiła zagadkową minę – słuchaj się mnie, jak tłumaczę gdzie masz jechać!